niedziela, 10 grudnia 2023

NASZYM ZMARŁYM

 Tam wciąż kieruję swoje kroki

Czasem rozmyślam godzinami

Gdzie cmentarz wiejski, miasto zmarłych

Cichy zakątek pod lipami.


Wspominam tych co tu spoczęli

Dla nich już teraz życie wieczne

To tylko po nich pozostało

Trochę zadumy, łzy serdeczne…


Nisko pochylam swoją głowę

W gąszczu się płomyk świecy pali

Tu tylko, krzyże są świadkami

Tych co cierpieli i kochali.


Przez całun kiru, przez żałobę

Człowieczą mękę w dniu konania

Jak balsam krzepi moją duszę

Przyszła nadzieja zmartwychwstania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz