sobota, 9 grudnia 2023

Krystyna Brzezińska Boże Narodzenie

 Dzisiejsze święto mieni się i złoci

Stół się ugina od przeróżnych łakoci.
A choinka? Choinka króluje,
Głód nasycony – byt serce raduje.

Ale czy ktoś jeszcze pamięta
Te sponad pół wieku Święta?
Chłodne i głodne wojenne,
Te okna bez świateł, ciemne.

Tylko księżyc z gwiazdką pospołu
Niemym blaskiem zapraszał do stołu.
A na stole z tradycji okruszyna,
Przy stole już bez ojca rodzina.
Choinka – jedyna gałązka zielona
Na wstążce z warkocza zawieszona
Na niej Anioł Stróż słomiany
Przez dalsze lata niezapomniany.

Za oknem księżyc świecił spokojny
Swą magią oddalał wizję wojny
Wtedy kolędy, choć cicho zanucone
Dawały siły, dla ducha osłonę.
„Bóg się rodzi, moc truchleje…”
Z nim rodziły się nadzieje,
Że przetrwamy ten rejs pod prąd
Aż do dzisiejszych „Wesołych Świąt” .

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz